Istnieją różne metody, abyśmy mogli powrócić do życia, którego nieodzowną częścią są regularne ćwiczenia. Oto jak w najprostszy sposób zacząć trening po dłuższej przerwie.
Chodzenie – najłatwiejsza opcja na dzienny trening
Najłatwiejszym sposobem włączenia aktywności fizycznej do dziennej rutyny jest chodzenie. Korzystajmy z tej opcji, kiedy tylko mamy ku temu okazję. Przykładowo, jadąc do pracy autobusem lub tramwajem, możemy wysiąść jeden-dwa przystanki wcześniej i resztę dystansu pokonać spacerem. To samo możemy zrobić, wracając do domu.
A kiedy nadejdzie przerwa na lunch, skorzystajmy z szybkiego spaceru do naszej ulubionej restauracji lub kawiarni, zamiast wsiadać w taksówkę, autobus, czy samochód. A jeżeli jest to nasza kolej, aby skoczyć do sklepu po bajgle i kawę dla kolegów z pracy, również pamiętajmy o użyciu naszych nóg, a nie transportu kołowego.
Unikać długich okresów bezczynności
Jeśli mamy pracę przy biurku, powinniśmy co godzinę robić pięciominutową przerwę na spacer. A jeśli nie mamy czasu na przechadzkę, po prostu wstańmy od biurka i wykonajmy kilka prostych ćwiczeń, takich jak wyprosty nóg.
Możemy nawet wykonać trochę treningu siłowego, podnosząc jedną lub dwie butelki z wodą. Prowadzenie rutynowych ćwiczeń w pracy jest naprawdę proste, więc nie ma tutaj usprawiedliwienia na to, że nie mamy czasu na ćwiczenia.
Wyjść z domu
Kiedy nadchodzi weekend, dlaczego nie wybrać się na spacer z rodziną lub przyjaciółmi, zamiast wegetować na kanapie i oglądać telewizję? Już nawet wystawy sklepowe w pobliskim centrum handlowym mogą nas zmotywować do dłuższego spaceru.
A jeśli potrzebujemy większej motywacji do chodzenia, zdecydujmy się na udział w National Steps Challenge. Program ten polega na tym, że im więcej zrobimy kroków, tym większe będziemy mieć szanse na wygranie wspaniałych nagród.
Schody do zdrowia
Owszem, windy i schody ruchome są wygodne. Jednak tak naprawdę nie liczą się jako aktywność fizyczna. Najlepiej je ominąć i wejść po schodach. Po prostu wejdźmy po tradycyjnych schodach, zamiast korzystać ze schodów ruchomych albo leniwej windy.
Być może działania tego typu mogą wydawać się niewielkie. Jednak to tylko początkowe widoki. Prawda jest taka, że z czasem działania te zaczną się nawarstwiać, pomagając nam spalić te niechciane kalorie i poprawić naszą kondycję.
Aktywność grupowa
Jeżeli wykazujemy trudności z trenowaniem w pojedynkę, możemy do zabawy zaprosić rodzinę lub przyjaciół. Niech i oni dołączą do naszych zmagań treningowych. Posiadanie towarzystwa w trakcie ćwiczeń może być znakomitą motywacją, jakiej potrzebujemy do pozostania aktywnym.
A jeżeli nie mamy pojęcia, gdzie szukać treningów grupowych, zawsze możemy odwiedzić siłownie, kluby fitness, czy inne kompleksy sportowe.
Siłownia za rogiem
Jeżeli w pobliżu naszego domu lub biura znajduje się siłownia, dlaczego mielibyśmy się na nią nie zapisać? Możemy wykupić karnet razem z przyjacielem lub kolegą z pracy. Albo możemy poznawać nowe osoby do treningu, będąc na siłowni.
A jeśli mieści się to w naszym budżecie, warto poszukać osobistego trenera. Taki trener pomoże nam nie tylko w zachowaniu motywacji. Pozwoli nam również stymulować wszystkie grupy mięśni górnej i dolnej części ciała za pomocą kilku prostych ćwiczeń.
Bycie bardziej aktywnym w codziennym życiu jest łatwiejsze, niż może się wydawać. Dlatego nie bójmy się bycia aktywnymi. Zacznijmy od małych kroków treningowych, które z biegiem czasu przekształcą się w zdrowy i solidny nawyk.